Nadal żyję w domu z rodziną; co będzie dalej -nie wiem. Płacę tylko za energię elektryczną i kupuję żywność W domu wszyscy podenerwowani, warczą na siebie nawzajem... Jeszcze mam trochę tytoniu, więc -palę, ale wkrótce trzeba będzie rzucić!
Boże daj mi pogodę ducha(!)...
Boże daj mi pogodę ducha(!)...
Witaj Zibex, trafiłam tu dziś "przypadkiem" i... muszę przyznać, że wciągnęło mnie. Nigdzie nie podajesz dat, nie wiem kiedy to pisałeś, ale... jestem ciekawa, czy wszystko u Ciebie ok.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Mika